Zaczęło się od wybuchu wulkanu i niewielkiej szczeliny. Teraz rów ma 60 km długości i rośnie w niespotykanie szybkim tempie.
Potarty czy palony, zawsze pachnie lasem iglastym. Tam zaczyna się jego historia.
Świecą, ale nie grzeją. Niektóre potrafią oświetlić pokój jak żarówka.
Ich szybkość sprawiła, że zaczęto poruszać się sprawniej. Ich siła sprawiła, że przewożono więcej.
Pozaginany, ostry, kanciasty. Po prostu samochód origami.
Tysiące wzorów, kolorów, kształtów. Szklane, lustrzane, niepowtarzalne. Wszystkie ręcznie robione.
Otwierają się drzwi, do szkoły wchodzi nastolatek. Wita go długi szpaler uczniów i nauczycieli oraz burza serdecznych oklasków. Powitanie prawdziwie królewskie.
Nie wiadomo, jak to robią. Pokonują nawet 2000 kilometrów i jeśli mają siły, zawsze znajdą drogę do domu. A tam hodowcy czekają na nich jak na ukochanych zawodników.
Prosty, zwykły i genialnie zaprojektowany. Zapina ubrania, jednak bez pętelki lub wzmocnionej dziurki byłby tylko ozdobą.
Pęd powietrza, szum wiatru i śniegu pod płozami oraz bajkowe widoki.