Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan zaproponował na łamach tygodnika "Die Zeit", by w Niemczech powstawały tureckie gimnazja. Niemieccy politycy natychmiast odrzucili ten pomysł jako szkodliwy dla integracji imigrantów.
W niedzielnych wyborach do parlamentów Badenii-Wirtembergii, Nadrenii-Palatynatu i Saksonii-Anhaltu partia CDU kanclerz Angeli Merkel - według pierwszych szacunkowych danych powyborczych - poniosła znaczne straty; sukces odnieśli przeciwnicy imigracji z AfD.
Dwie trzecie Niemców oceniło krytycznie decyzję kanclerz Angeli Merkel o wydaniu zgody na ściganie przez wymiar sprawiedliwości niemieckiego satyryka Jana Boehmermanna oskarżanego przez władze Turcji o obrazę prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.
Partyjny współpracownik obecnego szefa niemieckiej dyplomacji, liberała Guido Westerwellego był anonimowym informatorem, który w zeszłym roku przekazywał ambasadzie USA w Berlinie szczegóły negocjacji koalicyjnych.
Imigranci ponoszą w znacznej mierze odpowiedzialność za wzrost przestępczości w minionych trzech latach w Dolnej Saksonii - wynika z raportu kryminologów dla niemieckiego rządu. Jego autorzy apelują do władz o więcej środków na działania prewencyjne.
Arcybiskup Kolonii Joachim Meisner wywołał swoim porównaniem rodzin muzułmańskich i katolickich falę krytyki ze strony środowisk islamskich oraz partii SPD i Zieloni. Hierarcha przyznał w środę, że jego wypowiedź była niezręczna.
Najpierw znaleźli się w wirach dramatycznej historii Polski. Potem dawali o niej świadectwo. 30 listopada czwórka Małopolan została uhonorowana nagrodą Instytutu Pamięci Narodowej „Świadek Historii”.
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) od lat przerzuca do Niemiec wśród uchodźców z Czeczenii swoich agentów - podał w sobotę tygodnik "Der Spiegel". Redakcja powołuje się na informacje przekazane przez byłego oficera FSB.
Raport o przypadkach nadużyć seksualnych duchownych wobec nieletnich nie kończy, ale dopiero rozpoczyna proces rozliczania się Kościoła w Niemczech z tymi wydarzeniami.
Kandydatka PiS na premiera zapewniał w Lubinie, że jej partia chce rozwoju KGHM, ale nałożony na tę firmę podatek hamuje ten proces. Zapewniała, że po wygranych wyborach to się zmieni.