Ważne wydarzenia wymagają solidnego przygotowania. Dlatego zanim tłumy zjadą do sanktuarium, sporo będzie się działo w Koszalinie, Słupsku i Pile.
Trudno dokładnie oszacować ich liczbę, ale Żywy Różaniec to z pewnością największa grupa modlitewna w diecezji. – Wy jesteście tymi, którzy są w stanie podjąć zmaganie o nawrócenie i opamiętanie wielu – powiedział bp Edward Dajczak w Skrzatuszu.
– Gdy człowiek przestaje się modlić, rwie mu się kontakt z Bogiem i cała reszta – mówi biskup diecezjalny Edward Dajczak. O potrzebie nieustannej modlitwy, Skrzatuszu i duszpasterskich priorytetach w tym roku z biskupem Edwardem rozmawia ks. Wojciech Parfianowicz.
Przy sanktuarium praca wre. Sprężają się ekipy budowlane i remontowe, uwijają się parafianie. I zdaje się, że drzwi plebanii niemal na chwilę się nie zamykają. Trwa odliczanie dni do wielkiego świętowania.
Skrzatusz. Przy sanktuarium praca wre. Sprężają się ekipy budowlane i remontowe, uwijają się parafianie. I zdaje się, że drzwi plebanii niemal na chwilę się nie zamykają. Trwa odliczanie dni do wielkiego świętowania.
Rozmowa z pasterzem. – Gdy człowiek przestaje się modlić, rwie mu się kontakt z Bogiem i cała reszta – mówi biskup diecezjalny Edward Dajczak. O potrzebie nieustannej modlitwy, Skrzatuszu i duszpasterskich priorytetach w tym roku z biskupem Edwardem rozmawia ks. Wojciech Parfianowicz.
Razem z bp. Edwardem Dajczakiem uroczystą Mszę św. w koszalińskiej katedrze koncelebrowali kapłani z Koszalina i okolic, przedstawiciele kurii i Wyższego Seminarium Duchownego, a także bp senior Tadeusz Werno.
Żywy Różaniec. W zdrowiu, chorobie, za młodu czy w jesieni życia. W domu, autobusie, w drodze do pracy, na wakacjach. Tę modlitwę można odmawiać po prostu zawsze i wszędzie.