Na kraj ten może się rozlać konflikt między Iranem a Arabią Saudyjską - uważa kard. Bechara Boutros Raï.
Jutro (31 lipca) Kościół maronicki będzie obchodził dzień męczenników Kościołów na Wschodzie.
- Dialog jest naszą naturalną potrzebą - przekonywali uczestnicy panelu dyskusyjnego w ramach trwającego w Krakowie Międzynarodowego Kongresu dla Pokoju „Ludzie i Religie”.
Syryjscy uchodźcy musza wrócić do ojczyzny. Z naszej strony nie względem nich żadnej wrogości, ale Liban nie radzi sobie z takim obciążeniem – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Béchara Boutros Raï.
Aby wyjaśnić to, co się zdarzyło w kraju cedrów, przeprowadziłem rozmowę z Camille Eidem – mieszkającym we Włoszech libańskim dziennikarzem i pisarzem, specjalistą od świata arabskiego
Benedykt XVI modlił się, by wstawiennictwo bł. Jakuba z Ghaziru wyjednało umęczonemu i zbyt długo już cierpiącemu Libanowi dar trwałego pokoju.
Dobre jest to, co było, czy szukać nowych rozwiązań? A może trzeba wrócić do jeszcze starszych, niegdyś zaniedbanych?
Apel do parlamentu o wybór prezydenta wystosowali maroniccy biskupi. Kraj ten od maja ub. r., kiedy upłynęła kadencja Michela Sleimana, pozbawiony jest szefa państwa.
Damaszek 5 maja - godz. 23.50
„Nasza ziemia bardzo potrzebuje pokoju, stąd to wezwanie do szczególnej modlitwy” .