Koronkę słychać było w kilku miejscach: na ulicach, placach, skwerach, pod więzieniem, obok poczty, na rynku.
W czterech punktach miasta modlono się Koronką do Bożego Miłosierdzia, w ramach akcji "Koronka na ulicach miasta świata".Zdjęcia: Archiwum Anety Rudowskiej
W rocznicę wyniesienia na ołtarze ks. Michała Sopoćki przez świat przebiegła iskra, która połączyła mieszkańców wielkich miast i malutkich wsi.
Wierni modlili się Koronką do Miłosierdzia Bożego w kilku częściach miasta jednocześnie.
Wystarczy 7 minut, by odmówić Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Tylko tyle i aż tyle, bo jej wielka moc przemienia nie tylko poszczególne osoby, ale i całe miejscowości. Już w czwartek odbędzie się modlitwa na ulicach.
Z różańcem w dłoni, intencją w sercu i ogromnym transparentem z napisem: "Jezu, ufam Tobie" wyszli na ulice miast, by wspólnie odmówić Koronkę do Bożego Miłosierdzia.
Czciciele Bożego Miłosierdzia w poniedziałkowe popołudnie spotkali się na wspólnej modlitwie przed kościołem św. Wojciecha.
Modlitwa za miasto. Już po raz trzeci w liturgiczne wspomnienie bł. Michała Sopoćki, 28 września o godzinie 15.00, tysiące ludzi wyjdą na skrzyżowania ulic, by publicznie modlić się Koronką do Bożego Miłosierdzia.
- Stąd łączymy się w modlitwie z tysiącami ludzi w całej Polsce i na świecie. Koronka, którą odmawiamy, ma Bożą moc zwalczania wszelkiego zła i wszelkich chorób - mówi ks. Arkadiusz Kita CR z parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Gdańsku.
Ilu słów potrzeba, żeby młodzież świata dogadała się z Polakami? Dokładnie dwóch: „Tak, Panie”.