Karmię was tym, czym sam żyję
Właśnie wróciłem z osobistego spotkania z Jezusem Chrystusem. Mam to szczęście, że Dom w którym mieszkam posiada kaplicę, a w niej Tabernakulum. Dlatego bardzo blisko mi do Jezusa, choć niestety nie zawsze o tym, a właściwie o Nim pamiętam.