Jest to fragment książki Michała Wojciechowskiego "Biblijny pogląd na świat", który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła
Jezus nas zapewnia, że nawet kubek wody, który dajemy w Jego imię nie pozostanie bez odpłaty.
Kiedy mówimy „Jezus Chrystus”, traktujemy często słowo „Jezus” jako imię, a „Chrystus” jako nazwisko. Tymczasem słowo „Chrystus” (hebrajskie „Mesjasz”) oznacza „namaszczony”. Ono kryje prawdę o Duchu Świętym.
Do oddania życia Matce Bożej zaprasza Wspólnota Najświętszego Imienia Jezus z lubelskiej Poczekajki.
Jezus obiecywał, że gdzie dwaj albo trzej są zgromadzeni w Jego Imię, tam On jest pośród nich.
Pan Jezus mówiąc, kim w Kościele ma być Szymon, pierwszy w gronie apostołów, nadaje mu imię Kefas.
„Jezusmaria!” – wykrzykujemy na jednym oddechu. Bohaterowie serialowej „Autostrady do nieba” nazywali Tego, którego imienia Izrael nie odważa się wymawiać, „Szefem”. Wiesz, co dzieje się, gdy wypowiadasz imię „Jezus”?
Cykl: Filary wiary Jezus Chrystus – wypowiadamy te słowa jak imię i nazwisko. Tymczasem to najkrótsze wyznanie wiary: Jezus jest Chrystusem, czytaj: syn Maryi z Nazaretu jest zapowiedzianym Mesjaszem, wysłańcem Boga, Zbawicielem.
Kim jest mały Jezus i dlaczego ma na imię Bernard, opowiadają jego rodzice: Zuzanna i Maciej Batorowie.