Aż tyle zebrano w Bochni makulatury, żeby zbudować studnię w Sudanie.
Zbiórka pieniędzy na budowę studni w południowym Sudanie będzie towarzyszyła spotkaniu międzyreligijnemu "Echo Asyżu" Krakowie, na które zaproszeni zostali chrześcijanie, żydzi, muzułmanie i buddyści.
Ks. David Okullu, proboszcz parafii w Pabo w północnej Ugandzie, przyjechał do Polski szukać wsparcia w budowie studni dla lokalnej społeczności, przez ponad dwadzieścia lat doświadczonej wojną.
Z ks. dr. Kazimierzem Kurkiem SDB – uczestniczącym w organizowaniu akcji „Makulatura na misje”, mającej na celu pozyskiwanie środków na budowę studni w Republice Sudanu Południowego – rozmawia Lidia Dudkiewicz
Na tym kontynencie Tarnowski Wolontariat Misyjny ze zbiórki makulatury wywiercił już 6 studni.
Czarnoskóry proboszcz z Pabo na północy Ugandy gościł w archidiecezji katowickiej. Dziękował za pomoc w budowie studni głębinowych i w trwającym remoncie szkoły dla ponad 1200 dzieci.
Akcja "Nakrętki na misyjne studnie" ciągle trwa. Jego koordynacją zajmuje się Tarnowski Wolontariat Misyjny.
Podczas wiosennej akcji zebrano 100 ton makulatury, co pozwoliło na budowę dwóch studni w Afryce. Teraz chyba uda się podwoić tę ilość. A może potroimy? Zbiórka trwa do stycznia.
Wioska Pabala na północy Ugandy, otrzymała studnię głębinową. To woda dla ok. 3 tys. mieszkańców okolicy. - To wielkie błogosławieństwo dla lokalnej społeczności - mówi ks. David Okullu, nadzorujący prace nad studnią