Płock. Są ludzie, miejsca i wydarzenia, które dobrze pamiętają kard. Karola Wojtyłę, gdy odwiedzał diecezję płocką.
W jaki sposób nasze wspólnoty przygotowują się do ogłoszenia świętym Jana Pawła II?
Radość Wielkiej Nocy trwa. Przez oktawę uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego przygotowujemy się do duchowego i pełnego radości przyjęcia nowych świętych Kościoła – Jana XXIII i Jana Pawła II.
- Niech światło Zmartwychwstałego jaśnieje na waszych obliczach, sercach i na dłoniach - życzył parafianom od św. Bartłomieja w Płocku bp Piotr Libera.
Fara wypełniła się dziećmi z płockich szkół oraz ich rodzicami, którzy przyszli zobaczyć występy swych pociech. W kościele dzieci śpiewały i recytowały wiersze poświęcone Janowi Pawłowi II.
Gdy biły rezurekcyjne dzwony na Farskiej górze, kościół opasała armia ludzi niosących trofea wiary: chorągwie, feretrony, figury i sztandary – łącznie ponad 120 osób. Urzekająca tradycja, która wciąż ewangelizuje.
Z jednej strony – entuzjazm i duma, demonstrowana w postaci koncertów i marszy, a z drugiej – modlitwa, klimat wyciszenia i wsłuchiwanie się w słowa papieża. To dwa sposoby przeżywania wigilii przedkanonizacyjnej i przygotowania do Święta Bożego Miłosierdzia.
Chóry z diecezji płockiej wyśpiewały w Ciechanowie maryjne pieśni jako dziękczynienie za św. Jana Pawła II.
Było gwarno, kolorowo i upalnie. Kolekcjonerzy i kupcy przybyli do Płocka z różnych stron Polski, a nawet z sąsiednich krajów.
To była niedziela rodzinnej kumulacji, która w Płocku, Ciechanowie i Pułtusku połączyła pokolenia.