Diecezja opolska czekała na rozliczenie przedstawione przez szwajcarską gminę Betten.
Tym razem ratownicy z Opolskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej będą szukać po włoskiej stronie szczytu Bortelhorn (Punta del Rebbio).
Opolska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza wróciła z Włoch, gdzie w Alpach poszukiwała śladów zaginionego rok temu ks. Krzysztofa Grzywocza.
Wtedy ogarnęło mnie irracjonalne przeświadczenie, że nikt nie odnajdzie jego ciała.
W Kamieniu Śląskim pielgrzymi modlili się za śp. ks. Krzysztofa Grzywocza o dar życia wiecznego.
Msza w opolskiej katedrze w pierwszą rocznicę zaginięcia ks. Krzysztofa Grzywocza.
– Nie miał pogrzebu swego, nie ma grobu swego. Niech ta tablica mobilizuje nas, by modlić się za ks. Krzysztofa – powiedział bp Andrzej Czaja.
Tak ks. Krzysztof Grzywocz zatytułował rekolekcje, które wygłosił w WSD w Elblągu na początku Wielkiego Postu w 2011 r.
Tablice pamiątkowe w Opolu, w Betten (Szwajcaria) i w drodze na alpejski szczyt.
Wyjątkowe surwiwalowe rekolekcje ignacjańskie z postem, modlitwą ciała i praktykami ascetycznymi odbędą się w najdzikszych terenach Beskidu Niskiego na terenie dawnej łemkowskiej.