Szaleństwo. Czy możemy za nie uznać podróż autostopem pary studentów z Wrocławia do… japońskiej stolicy Tokio?
Podczas czterech comiesięcznych imprez popularyzują dobrą i ciekawą kulturę. Reaktywowali też kawiarenkę „Przystań”.
Z Krakowa do Taizé. O podróży pełnej Bożych znaków i o tygodniu wyciszenia ze studentkami dziennikarstwa UPJPII Barbarą Rozmus i Eweliną Słomką rozmawia Paulina Smoroń
Autostopem przejechali ponad 20 tys. kilometrów. Innymi środkami transportu dołożyli 10 tys. Oficjalny cel: Tokio i góra Fudżi. Prawdziwy cel: wyprawa życia z ukochaną osobą.
O podróży pełnej Bożych znaków i o tygodniu wyciszenia ze studentkami dziennikarstwa UPJPII Barbarą Rozmus i Eweliną Słomką rozmawia Paulina Smoroń.
Okazuje się, że do zamkniętego na zachodnią kulturę Iranu przyjeżdża wielu turystów z Polski.
Niewiele o nich wiem. Widzieliśmy się w przelocie, rozmawialiśmy krótko, czasem tylko na migi. A jednak zapadli mi w pamięć, bo podzielili się ze mną kawałkiem swojego życia. Trwają w mojej pamięci i na fotografiach.
- Marzeń nie spełnia się, je się krok po kroku realizuje - tłumaczyli podróżnicy, którzy zagościli w Opolu.
Podróże. Świat jest na wyciągnięcie ręki, a brak dużych pieniędzy na koncie czy w portfelu nie musi być przeszkodą w wyprawach do odległych krajów.