Jak tak dalej pójdzie, opiszę wszystkie możliwe śląskie hobby?
To chyba jeszcze nie jest ten moment. Choć „podwaliny teoretyczne” już są. Więc jak tak dalej pójdzie, w końcu zostaniemy hobbystami-hodowcami… gołębi.
Dzięki ci, dzięki. Bo to chyba twoja „sprawka”, prawda? ;)
Kto wie, czy nie jest to jedna z najlepszych ekranizacji prozy Jane Austen w dziejach.
Film jakich wiele? Być może na pierwszy rzut oka.
W takim stanie, tak właśnie dziś żyjemy...
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Nie da rady. Jakbym tego tematu nie próbował ugryźć, znosi mnie felietonowo na inne strony.
Czyli kino katastroficzne bez katastrofy. Bo przecież się udało. Samolot wylądował, bezpiecznie wodował i, co ciekawe, tu dopiero zaczyna się film.
Czyli być lobbystą. Jak to właściwie jest?