Społeczeństwo. Niewielka salka w siedzibie Caritas Polska przy ul. Okopowej. W skoroszycie na półce teczka pełna „piciorysów”, na ścianie krzyż, obok buzuje czajnik z herbatą. Przy stole ci, którzy chcieliby zacząć normalnie żyć. Nie jak bezdomni.
Jak wydostać się ze ślepej uliczki? To adwentowa historia o zmartwychwstaniu: z grzechu do nadziei, z bólu do szczęścia, z pijaństwa do trzeźwości, z tułaczki do własnego domu.
Minister Elżbieta Rafalska wspólnie z bp. Tadeuszem Lityńskim i Prezydentem Januszem Kubickim oficjalnie otworzyli 12 października Schronisko Caritas - Ośrodek aktywizujący dla bezdomnych mężczyzn w Zielonej Górze.
Zapewne mrozy tej zimy jeszcze raz nas zaskoczą. W tym czasie pamiętajmy o ludziach bezdomnych. Każdy z nas może im pomóc.
"Ubogich zawsze macie u siebie" (Mk 14,7) - to hasło V Światowego Dnia Ubogich, który przypada w jutrzejszą niedzielę. Już dziś na Jasnej Górze odbyła się Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Bezdomnych na Jasną Górę. Jak co roku z naszej diecezji wyjazd zorganizowała Caritas.
Są to osoby, które „przybyły z morza”.
600 par ciepłych skarpet, 200 koców, 35 zimowych kurtek i tyle par butów, ale także dziesiątki interwencji medycznych. W ubiegłym roku strażnikom miejskim i pracownikom Caritas udało się uratować wiele osób.
Izabela Kaczor studiuje dziś ekonomię na UTH w Radomiu. Wtedy była w klasie maturalnej. – Jesienią, gdy zrobiło się już dość zimno, ks. Daniel zaproponował mi spotkanie z panem Wiesiem. Powiedział: „Jeśli chcesz, możesz być dla niego aniołem” – wspomina Iza.
Schronisko aktywizujące dla bezdomnych mężczyzn Caritas przy ul. Jana z Kolna w Zielonej Górze działa już rok. To miejsce nie tylko do spania, ale do stawiania na nogi.
Każda złotówka, którą dajemy komuś na ulicy, powoduje, że tych, którzy o nią proszą, z nią scalamy. Żebractwu mówimy zdecydowane nie.