O statuetkę "Bukowiańskiego Buka" będą rywalizować muzykanci i gawędziarze ludowi podczas rozpoczynających się w środę w Bukowinie Tatrzańskiej Sabałowych Bajań.
– Nie spuszczajcie wzroku z Chrystusa i przyjmijcie Jego pełne miłości spojrzenie. Wówczas będziecie prawdziwie służyli ludowi Bożemu i cieszyli się jednocześnie waszym kapłaństwem – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz do nowych kapłanów.
Zamiast lekcji muzealnych pod dachem zorganizowano terenowe obchody dnia wiosny w Muzeum Wsi Radomskiej. Głównym ich motywem był obrzęd topienia Marzanny. Oferta została skierowana głównie do uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych, biorących udział w programie "Kulturalna Szkoła na Mazowszu".
Wystawę "Ach, co to był za ślub...", poświęconą śląskim zwyczajom i obrzędom weselnym w XIX i XX wieku, można oglądać w Muzeum Śląskim w Katowicach. Ekspozycja ma też zwrócić uwagę na zmiany we współczesnych obyczajach weselnych.
– Ważne, żeby żaden kosmyk włosów spod chusty nie wychodził. Jeśli u którejś wychodził, to znaczyło, że jest zalotnicą, że chce się mężczyznom podobać – wyjaśnia Halina Ordon, kierownik Zespołu Ludowego „Cyganianki”.
Tuż po zachodzie słońca Muzeum Wsi Lubelskiej przemieni się w miejsce pełne magii, muzyki i dawnych obrzędów. To nie tylko wydarzenie - to podróż w czasie i przestrzeni, która zachwyci zarówno miłośników kultury, jak i rodziny czy turystów spragnionych niecodziennych wrażeń.
Na scenie pojawią się kapele ludowe, zespoły tańca oraz gwiazdy muzyki rozrywkowej i "rock-polo". Tegorocznymi gwiazdami festynu będą: Tabor, Czadoman, Ciupaga i Sławomir.
Chińska Państwowa Administracja Spraw Religijnych (SARA) ujawniła projekt „szczegółowych norm” dotyczących „zagranicznych działań religijnych w Chińskiej Republice Ludowej”.
Wypiekanie pieczywa, robienie masła, wystawa maszyn piekarniczych, rytuał ośpiewanie wieńca dożynkowego i muzyka kapel ludowych. Po raz 22. w stolicy odbędzie się Warszawskie Święto Chleba.
Obrzęd adoracji krzyża w Wielki Piątek przetrwał wieki. Bardzo podobne są również śpiewy mu towarzyszące. W starym średniowiecznym, rycie jest jednak kilka niespodzianek. Jedną z nich są bose stopy.