O. Leon Knabit: Nie lękajcie się, Bóg jest miłością. Pasterze udali się z pospiechem do Betlejem. Poszli, znaleźli. Nam trzeba też do Betlejem.
Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne. J 6,47
Herod usłyszał o cudach zdziałanych przez Jezusa i był zaniepokojony.
Przyjedzie o. Leon Knabit. Wystąpi zespół Full Power Spirit, nie zabraknie Młodych z Winkiem. Będzie też młodzież z Włoch i Węgier.
O. Leon Knabit: Wcale nie chodzi o to, byśmy byli ideałami. Życie jest życiem, zdarzają się i zdarzać się będą upadki. Ale tu nasi święci Patronowie podtrzymują nas na duchu.
Zazdrość, to brzydka cecha człowieka, choć i niektórych zwierząt też.
Trzeba człowieka zrozumieć. I tu jest też kwestia wyrozumiałości, mądrości i stanowczości spowiednika. Oraz szczerości człowieka, który się spowiada.
Chodząc po cmentarzu wśród grobów naszych bliskich i znajomych, myślimy także o tych, którzy zostali przez zmarłych osieroceni.
Dopiero wczoraj dotarłem do numeru 26. GN z 29 VI 08. Zgadzam się jak najbardziej z konkluzją zamieszczonego w nim listu pani Agnieszki Bacik: „Osobom, które nie lubią dzieci w kościele i podważają autorytet rodzicielski mówię – NIE”.
Opactwo tynieckie: tradycja i nowoczesność po 65 latach.