Niepokój o własną psychikę
Martwię się sama sobą, bo czy to normalne, że w ciągu kilku godzin raz się śmieję, a raz płaczę, a za chwilę wybuch złości? Czasami jestem tak zdenerwowana lub bezsilna, że nawet kilka razy sama siebie zraniłam. Może powinnam się leczyć?
Gimnazjalistka