Sytuacja w poszczególnych województwach i miastach. Śląskie, dolnośląskie, opolskie, świętokrzyskie, łódzkie, Kraków, Tarnobrzeg, Podbeskidzie i Podkarpacie. Środa, 19 maja, rano.
W Niedzielę Palmową młodzi ponieśli do kościoła wyjątkowe, przybrane zielenią, baziami i kwiatami konstrukcje.
Ich życiorysy to niemal gotowe scenariusze na film. Nie tyle o wojnie, co o miłości, powołaniu i ludzkiej godności.
Pogrzebanie basa to praktykowany na Opolszczyźnie i Śląsku zwyczaj kończący karnawał. W jego ramach odbywa się żartobliwie odgrywany kondukt żałobny, podczas którego w asyście księdza - przebierańca urządza się pogrzeb instrumentów muzycznych.
W śląskiej tradycji panna oblana przez kawalera wodą w śmigus-dyngus musi w zamian obdarować go świątecznym jajkiem. Kolor pisanki, a czasem i napis na niej, to dla kawalera ważna informacja - dotycząca szans na związek z panną.
Czasy zawsze są inne, a jednak pożółkłe kartki nadal prowadzą do nieba.
Nie wyobrażano sobie domu bez wizerunków świętych, uśmiechniętych dzieci czy pejzażu zimowego. Obraz był tak samo ważny jak stół czy szafa.
Historia. Na poddaszu trzyma szczątki dwóch amerykańskich myśliwców Airacobra, szturmowca Henschel Hs129, Petlakowa, Lisunowa spod Chrzelic i pilotowanej przez Rosjan amerykańskiej Dakoty.
Niemcy pokażą ceramiczną galanterię, opolanie skansenowe gary do kwaszenia kapusty, a Karpacz – wyroby nawiązujące do regionu. Wszystkie wystawy ceramiki bolesławieckiej można oglądać do września.
Grzegorz Tomaszewski trafił do obozu Auschwitz-Birkenau mając 5 lat. - Na nóżkach nie mógł stać, dlatego dożywiałyśmy go, żeby Mengele nie zabrał go do gazu – mówiła o nim więźniarka pani Apolonia.