O tym, że Wielki Post nie jest czasem płakania nad Jezusem, ale intensywnego demaskowania w sobie "starego człowieka" mówi pustelnik z Góry Polanowskiej.
Nabożeństwo ekumeniczne w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan odbyło się także na Świętej Górze Polanowskiej. W modlitwie wzięło udział ok. 50 osób.
Po raz piąty członkowie diaspory przybyli na Górę Polanowską. Centralnym wydarzeniem było pobłogosławienie pomnika św. Grzegorza z Nareku, mistyka i doktora Kościoła powszechnego.
- Ludzie uzależnieni od alkoholu potrzebują wsparcia w postaci abstynencji innych - powiedział bp Krzysztof Włodarczyk, który uczestniczył w 18. Regionalnej Pielgrzymce Trzeźwości na Świętą Górę Polanowską.
O to, by świecić światłem wiary, niezależnie od różnic w jej wyznawaniu, prosili wierni podczas modlitwy, która rozbrzmiewała w Świdwinie i na Świętej Górze Polanowskiej.
Po wakacyjnej przerwie na Górę Polanowską wrócili Mężczyźni Pustelni. Gościem wrześniowego spotkania był ks. Claudio Bonavita – kiedyś komandos, teraz wojownik „sił specjalnych” Pana Boga.
Wyruszyli ze szczecineckiego Tronu Maryi, wzgórza, gdzie w średniowieczu mieścił się zakon augustianów. W niedzielę dotrą na inne miejsce Maryjnego kultu: na Świętą Górę Polanowską.
Od wieków na Świętą Górę Polanowską przybywali szukający Bożego Miłosierdzia i odpuszczenia grzechów. Pielgrzymi z Koszalina i Szczecinka co roku wędrują po ich śladach.
O prężeniu duchowych muskułów, czekaniu na zajączka i szukaniu pustyni z o. Januszem Jędryszkiem, pustelnikiem ze Świętej Góry Polanowskiej, rozmawia Karolina Pawłowska.
- Kaszubi kochają Matkę Boską i chcą do Niej pielgrzymować. Także na Świętą Górę Polanowską, dokąd ciągnie nas serce - mówią uczestnicy odpustu kaszubskiego.