U Królowej Śniegu... Przed obrazem Najświętszej Marii Panny Różańcowej u dominikanów
Ruszyłem do Królowej. Nie, nie na Wawel. Do dominikanów. Tysiące ludzi padają tu na kolana, krakusy dziękują za wielokrotne ocalenie miasta, a bracia w białych habitach nucą: „Salve Regina”.