"W kulowskim akademiku na ulicy Sławińskiego w Lublinie". Studia Edwarda Stachury
Sprawdzający dopisał uwagę: "Bogate słownictwo, fatalna ortografia". Tak Edward Stachura stał się żakiem lubelskiej, katolickiej wszechnicy stopniowo zyskując sławę jako poeta oraz utrwalając reputację notorycznego nomady i autostopowicza, niefrasobliwego studenta w dżinsowej kurtce, kręconymi włosami i gitarą przewieszoną przez plecy.