Trzeba ćwiczyć głowę, żeby się nie dać. To jest ogromnie ważne, żeby się nie dać starości. Trzeba się śmiać z własnego lęku.
Sądy z sondy
Wieczny turysta, z nieodłącznym plecakiem. Wysoki, nieco zgarbiony, w okularach. Urodzony w końcu lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku, jako ostatni z pięciorga rodzeństwa. Od dzieciństwa podwórkowy łazik.
Prymas podczas ingresu stwierdził, że nie chce być politykiem, a jedynie pasterzem. Wyzwania, przed jakimi stanął, zniweczyły ten zamiar.
Dzisiaj spotykamy się na ogół w gronie przyjaciół, rzadziej – najbliższych krewnych. I, co charakterystyczne, mamy pewien kłopot, bo podczas takich spotkań należałoby porozmawiać… A oznacza to nieraz stąpanie po polu minowym.
Afera w fabryce samolotów w przedwojennym Lublinie jest tematem najnowszego kryminału retro Marcina Wrońskiego pt. "Skrzydlata trumna". To czwarta książka Wrońskiego, której akcja toczy się w dawnym Lublinie, a głównym bohaterem jest komisarz Maciejewski.
Akta Inkwizycji były tendencyjne, a są świetnym źródłem do badania mentalności tamtych czasów. Materiały SB i akta procesów sierpniowych nie wypadają gorzej.
Milionowy nakład franciszkańskich wydawnictw to odległa przeszłość. Z latami świetności drukowane dziś tytuły wiąże nie tylko nazwa czy misyjny charakter, ale i pasja przygotowujących je zakonników.
Czytając wczorajszą katechezę o Psalmie 22 miałem przed oczami świętego Piotra. Apostoł nie dyskutował z krążącymi po Rzymie i oczerniającymi chrześcijan opiniami.
Kiedy prawie wszystko produkuje się taśmowo w chińskich fabrykach, są takie zawody, gdzie maszyny nie zastąpią człowieka.