Kiedy kilka tygodni temu pisaliśmy o chadecji, na okładce „Gościa (nr 20 z 19 maja) umieściliśmy kruszący się mur. Przesłanie było jasne – chrześcijańska demokracja w Europie jest w stanie rozpadu.
Głosi Ewangelię od ponad 40 lat. Ochrypniętym głosem, gestami, błyszczącymi oczami, całym sobą. Kiko Argüello – malarz i muzyk, współtwórca Drogi Neokatechumenalnej otrzymał tytuł doktora honoris causa KUL.
Kardynałowie, biskupi, rabini i członkowie Drogi Neokatechumenalnej z całego świata wysłuchali celebracji symfoniczno-katechetycznej Kiko Argüello.
DODANE 26.06.2013
Uroczystość wręczenia doktoratu honoris causa Kiko Argüello odbyła się na dziedzińcu KUL. Zgromadziła wielu gości z Polski i zagranicy.Zdjęcia: Agnieszka Gieroba /GN
- To jest prorok naszych czasów - mówił o założycielu Drogi Neokatechumenalnej ks. prof. Stanisław Zarzycki, wygłaszając laudację na cześć nowego doktora honoris causa KUL.
W przypadku Kiko Argüello mówienie o jego dorobku sprowadza się raczej do ukazania tego, czego z nim i przez niego dokonał Pan Bóg
Franciszek Argüello (Kiko) i Carmen Hernández, mają już swoje określone miejsce w Kościele, potwierdzone wielokrotnymi wypowiedziami papieży.
KUL "uznaje szczególną owocność, jaką dla ocalenia i propagowania wartości ludzkich i chrześcijańskich w dzisiejszym świecie ujawnia zapoczątkowana przez niego wspólnie z panią Carmen Hernandez Droga neokatechumenalna".
W celebracji symfoniczno-katechetycznej "Cierpienie niewinnych" autorstwa Kiko Agruello założyciela neokatechumenatu uczestniczyło kilka tysięcy osób.Zdjęcia: Agnieszka Gieroba /GN