25 minut trwała dzisiejsza audiencja Lecha Kaczyńskiego u Benedykta XVI w Watykanie. Następnie prezydent modlił się przy grobie sługi Bożego Jana Pawła II w podziemiach bazyliki św. Piotra.
Watykan. Benedykt XVI przyjął na prywatnej audiencji prezydenta Lecha Kaczyńskiego z małżonką. Według informacji medialnych tematem rozmowy były m.in. sprawy związane z procesami beatyfikacyjnymi Jana Pawła II i ks. Jerzego Popiełuszki
Ojciec Święty mianował tzw. pro-protektorem Zakonu Kawalerów Maltańskich abp. Paola Sardiego, wicekamerlinga Świętego Kościoła Rzymskiego - donosi Radio Watykańskie.
Abp Kazimierz Nycz powiedział podczas warszawskich uroczystości Bożego Ciała, że niepokojące jest obniżenie etosu uprawianej polityki, a język publicznej debaty jest przerażający. To tylko niektóre przejawy głębokiego kryzysu - ocenił.
W dzień po uroczystości patrona kawalerów maltańskich, św. Jana Chrzciciela, Papież przyjął na tradycyjnej audiencji ich wielkiego mistrza, br. Matthew Festinga. Zakon powstał w XII wieku, podczas wypraw krzyżowych.
W czasie krucjat strzegli pielgrzymów w Ziemi Świętej. Później podbili Rodos i Maltę. Dziś pomagają chorym, biednym i ofiarom klęsk żywiołowych na całym świecie. Są też w Polsce.
Dla nich wiek i pozycja społeczna nie mają znaczenia. Niezależnie od swojego wieku mówią sobie po imieniu. Są uczniami, studentami, ludźmi pracującymi zawodowo. Łączy ich jedno – chęć ratowania ludzkiego życia.
W Brytyjskim Arboretum Narodowym (National Memorial Arboretum) w Alrewas (hrabstwo Staffordshire), w obecności członków rodziny królewskiej uroczyście odsłonięto w sobotę wzniesiony nakładem 300 tys. funtów pomnik upamiętniający wkład Polaków i Polskich Sił Zbrojnych w drugą wojnę światową.
Twórcy co pewien czas wracają do tematyki templariuszy. Spotyka się z nimi Harrison Ford w filmie „Indiana Jones i ostatnia krucjata”, Nicolas Cage szuka ich bogactw w „Skarbie Narodów”, a Tom Hanks trafia na ich ślad w „Kodzie Leonarda da Vinci”.
Malta to kraj ludzi odważnych. Dlaczego? Bo Maltańczycy od lat sprzeciwiają się aborcji, rozwodom i zmasowanej propagandzie homoseksualnej. Nie zważają na utyskiwanie (zagranicznych) postępowców.