Wizyta Świadków Jehowy jest oskarżeniem naszej gnuśności i zaniedbania dwóch podstawowych obowiązków chrześcijańskich: poznania Boga w Biblii i ewangelizowania
Życie jest wzrastaniem, a Boski Ogrodnik troszczy się o każde istnienie. Dokonuje się promocja dusz najmniejszych, jak ziarnko gorczycy, łamanie gałązek wyniosłości, odbieranie dolarowej zieleni chciwym ...
Nic tak nie pomaga nam odkryć obecności i mocy Jezusa jak sytuacje krytyczne
Jest w tłumie ludzi. Ściśnięta, nieważna, niejedyna. Modli się z pokorą. Jej samotność zostaje zauważona przez Jezusa. Chwyta się modlitwy jak skraju szat Boskiego Lekarza, który zna jej historię
Każdy człowiek ma w sobie opór olbrzymi jak mur, ukrywający w sobie prawdę. Żyjemy fasadowo, stosując sztukę maskowania. Najlepszym ukryciem jest pobożność, która zdaje się usprawiedliwiać nasze mroczne żądze i grzechy.