- Uczmy się od Maryi cierpliwości i przekazujmy naszą wiarę przykładem - zachęcał pątników o. Teofil Czarniak OFM podczas wczorajszego nabożeństwa w Skępem, gdzie trwa wielki odpust Narodzenia NMP.
Po raz 400. pątnicy z Sierpca pielgrzymowali do Matki Bożej Skępskiej. Teraz dzielą się swoim świadectwem.
Nie zawiedli pielgrzymi i czciciele Matki Bożej Skępskiej, którzy wraz z bp. Mirosławem Milewskim przybyli na odpust Jej Narodzenia.
- Również i w tym trudnym czasie pandemii, obłożonym wieloma ograniczeniami, nie mogło nas zabraknąć - mówi Leszek Brzeski, prezes sportowego klubu "Victoria", który 8 września przewodził rowerzystom z Płocka.
Wołanie o wewnętrzną odnowę duchową i społeczną oraz wielkie przywiązanie do Maryi wybrzmiało na dorocznym odpuście w sanktuarium Matki Bożej Skępskiej.
Gipsowe figurki Matki Bożej Skępskiej autorstwa Wandy Szrajberówny znajdują się dziś w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie i Warszawie, a w Płocku powoli przypomina się jej życie i dzieło.
Jak to było przed epidemią i co się stało potem...? Podsumowujemy kończący się rok i przełom, jaki przyniosła w naszym życiu epidemia koronawirusa.
Biskup Mirosław Milewski przewodniczył 25 marca Sumie odpustowej i poświęcił nowy płaszcz dla cudownej figury Matki Bożej Skępskiej.
Niezwykły przywilej spotkał czcicieli Matki Bożej, którzy 25 marca modlili się w jej sanktuarium w Skępem, bo z bliska mogli zobaczyć cudowną figurę Madonny.