– Konflikt militarny z Rosją jest realny. Dlatego musimy przygotować sprawny system obronny – mówi Romuald Szeremietiew w rozmowie ze Stefanem Sękowskim
Trwa rozpoczęta w 2013 r. realizacja projektu historycznego "Powinniśmy wracać po swoich", poświęconego partyzantom NSZ dowodzonym przez "Bartka"- kpt. Flamego. Częścią projektu jest wystawa dokumentów i pamiątek.
„Daleko gorzej biednemu miastu i Dzikowowi. Tam już nie padają odłamki, ale całe, potworne pociski. Gdzie taki padnie, tam albo druzgocze doszczętnie dom, albo drąży ogromnych rozmiarów dziurę w ziemi”.
Nie tylko w czasach komunizmu, ale nawet po odzyskaniu niepodległości w 1989 roku, oddziały żołnierzy walczących po wojnie przeciwko radzieckiej okupacji Polski nazywano „bandami” i próbowano wymazać pamięć o nich.
O sanitariuszce Danucie Siedzikównie i poszukiwaniach miejsca jej pochówku z majorem Waldemarem Kowalskim, pracownikiem Muzeum II Wojny Światowej, rozmawia Jan Hlebowicz.
– Pamiętam tę dziewczynę bardzo dobrze. I ten moment, gdy dowódca plutonu egzekucyjnego podszedł, by ją dobić. Wtedy ona krzyknęła: „Niech żyje Łupaszko!” – opowiada Alojzy Nowicki, świadek śmierci Danuty Siedzikówny „Inki”.
19 lipca gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej obchodziła 20-lecie swego powstania.Krzysztof Gilewicz /Foto Gość
Wyspecjalizowana w zwalczaniu okrętów wojennych, prowadzeniu rozpoznania oraz działaniach ratowniczych nad obszarami morskimi Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej 19 lipca obchodziła święto 20-lecia swojego powstania.
– My, lotnicy morscy, urodziliśmy się 15 lipca 1920 r. w Pucku. Nasi poprzednicy walczyli na wszystkich frontach świata – mówił kontradmirał pilot Zbigniew Smolarek, pierwszy dowódca gdyńskiej brygady.
Piknik ułański na krakowskich Błoniach rozpoczął obchody stulecia Legionowego Czynu Niepodległościowego.