Koleżanki bywają różne
Mam taką koleżankę z klasy, która jest moim przeciwieństwem. Ja lubię czytać i siedzieć w domu, a ją nudzą książki, jest w ciągłym ruchu. Ja ubieram się skromnie i nie lubię się malować, ona przeciwnie. Ona ma sporo pieniędzy, ja nie bardzo. Ale jesteśmy rówieśniczkami z jednej wsi, nie mieszkamy daleko od siebie. Ona dzwoni, namawia, by pojechać do mista czy nad wodę, jest w porządku. Czasem się zastanawiam, czy to odpowiednia koleżanka.
Licealistka