Ponad 835 km w ciągu doby przepłynęło około 600 uczestników III edycji Integracyjnego Maratonu „Płyniemy do Rzymu”.
To tradycja, która zakorzeniła się już na dobre w Olsztynie. Do wody wskakują dzieci i dorośli, aby zachować pamięć o wyjątkowej osobie.
13239 długości basenu pokonali uczestnicy Otwartego Memoriału Pływackiego w Kędzierzynie-Koźlu.
Nie koncentrujmy się na niepełnosprawności, ale na człowieku.
– Kiedy miałem 7 lat, odpust kojarzył mi się zawsze z czymś radosnym. Myślę, dziś wszystkim obecnym także różnych radości nie zabraknie – powiedział bp Jan Wieczorek, który przewodniczył Mszy św.
I znowu przekroczyli plan – przepłynęli prawie 600 km z wdzięczności za kanonizację św. Jana Pawła II. Jako pierwsi wpadli na taki pomysł już rok temu. Tym razem do „Ady” dołączyły kolejne środowiska.
Zamierzali przepłynąć przez 24 godzinny 300 km. Na bielskim basenie Troclik nie było przerw. Pokonali ponad 611 km. Rekordziści przepłynęli 8 km.
Dokładnie 835,375 km w ciągu doby przepłynęło ok. 600 uczestników trzeciej edycji Integracyjnego Maratonu "Płyniemy do Rzymu".
- Wymyśliliśmy taką formę wyrazu naszej wdzięczności za jego życie, za jego pontyfikat. I zapraszamy co rok wszystkich, którzy mają chęć przyłączyć się do nas - mówi pani Małgorzata.
W wodzie znaleźli się najmłodsi i dorośli. W ten sposób chcieli przypomnieć wszystkim, że był taki papież, o którym warto pamiętać.