Przypominamy najważniejsze wydarzenia w Kościele diecezjalnym i regionie, od stycznia do kwietnia.
Zarówno kościół, jak i jego patrona mieszkańcy zawdzięczają rodowi Colonnów.
Z Krystyną Fydą wychodzimy pod krzyż na Wierchowinę. – Stąd widać Sącz, Mystków, Ptaszkową – pokazuje. Jak się spojrzy w górę, to i niebo.
Niewielka lubecka parafia ma szczególne skarby: cudowny medalion, XV-wieczne freski i pobożną charyzmatyczkę.
Pamięć, o którą musimy zadbać, to jedyny sposób, byśmy wiedzieli, że mamy jakąś tożsamość. Bo tożsamość jest matką wspólnoty.
Wiele z minionych wydarzeń było wcześniej zaplanowanych i opracowanych w najdrobniejszych szczegółach. Były jednak i takie, których nikt się nie spodziewał, a zmieniły bieg życia naszej diecezji. Również w galeriach przypominamy niektóre z nich.
rocznice święceń. – Nie miałem nigdy żadnych kryzysów, zresztą nie było na to czasu. Gdy człowiek miał 30 godzin katechezy i wiele innych zadań duszpasterskich, to ledwo na nogach stał – mówi o. Jeremiasz Truś OFMCap.
Wspominamy pobyt Ojca św. Jana Pawła II w Starym Sączu sprzed 25 lat. Ślady jego obecności są widoczne do dzisiaj.
Tajemnice katedralnych wież. Już wkrótce w Wieży Srebrnych Dzwonów zacznie bić odlany niedawno „Jan Paweł II”. Czekają tam na niego trzej bracia: „Goworek”, czyli „Zbyszko”, „Nowak” i „Maciek”.
Już wkrótce w Wieży Srebrnych Dzwonów zacznie bić odlany niedawno „Jan Paweł II”. Czekają tam na niego trzej bracia: „Goworek”, czyli „Zbyszko”, „Nowak” i „Maciek”.