Tysiące kolorów Bożego Miłosierdzia
Ludzie są rozkochani w Bożym Miłosierdziu albo po prostu tak udręczeni, że go potrzebują. To ma wiele kolorów i płaszczyzn. Bardzo często zdarza się, że jedni drugim pomagają, bo sami doświadczyli miłosierdzia; to jest pomoc płynąca z doświadczenia trudu, a nie z założenia: „mam nadwyżkę, to się z tobą podzielę”. Nie, są to ludzie często utrudzeni, a jednak okazujący innym miłosierdzie.