W Katowicach uczczono w poniedziałek 90 rocznicę wybuchu III Powstania Śląskiego, które w 1921 r. przesądziło o przyznaniu Polsce dużej części Górnego Śląska. Uczestnicy uroczystości podkreślali, że dziś nie powinno być wątpliwości, co do polskości Śląska.
Drodzy parafianie z Szerokiej pod Jastrzębiem, przed 88 laty zebraliście na zorganizowanie zjazdu katolickiego 45 tys. marek polskich, a nie zaledwie 43 tys., jak podaliśmy w nr 1. GN 88 lat temu. Lepiej sprostować późno niż wcale!
Niedawno nie dali na boisku szans holenderskiemu SC Heerenveen. W końcu trenują w akademii. A to przecież wyższa szkoła gry.
Herbata z owsa smakuje prawdziwie chińsko. Jaja wron także nadają się do spożycia – o tym wszystkim przeczytać można w niedawno wydanej książce „I wojna światowa na Śląsku. Historia – literatura – kultura”.
Oto dowód na magnetyczną siłę „Śląska”: śpiewa w nim i tańczy z hanysami także sporo goroli, i to nawet znad morza.
– Nie chcieliśmy tworzyć białej czy czarnej legendy dawnych żołnierzy, tylko utrwalić doświadczenie historyczne pokolenia naszych dziadków i spróbować je zrozumieć – podkreśla Marcin Jarząbek.
Muzeum hutnictwa powstanie na Śląsku – w miejscu, gdzie działała najpotężniejsza huta Europy.
Dokładnie rok dzieli nas od dni w diecezji poprzedzających spotkanie młodych z papieżem Franciszkiem. Przyjadą do nas z Włoch, Niemiec, Francji, Meksyku, Kolumbii, Argentyny, Brazylii, Tanzanii. Potrzebują dachu nad głową.
Ksiądz przyniósł kolorową piłkę! – chłopcy z radością przekazywali wiadomość z klasy do klasy. Misjonarz, nie zważając na harmider, wieszał na tablicach barwne plansze. Uczniowie otwierali buzie ze zdziwienia. Po raz pierwszy zobaczyli mapy. A piłka okazała się…globusem.