Kiedy w 1920 r. Matka Boska ratowała Polskę, Salomea ocaliła od śmierci swojego syna uczestniczącego w wojnie polsko-bolszewickiej.
W wyobraźni pisarzy biblioteka często przybierała metaforyczny kształt labiryntu. W pomieszczeniach kryjących zbiory Biblioteki im. Zielińskich w tzw. kamienicy „Pod Opatrznością” także można się pogubić. Nie mniejszy labirynt bez wyjścia przypomina jednak sama sytuacja tej zasłużonej, blisko 200-letniej instytucji.
Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej. Działalność towarzystwa rozpoczynało 20 osób. Dzisiaj jest ich ponad 200. Bożena Gajewska ma jedno marzenie: – Chciałabym zostawić TPZK w nie gorszym stanie, niż zastałam.
Uwagę przyciąga sama nazwa ceremonii - wyjątkowa, niestosowana w tradycji uniwersyteckiej na określenie relacji dwóch odrębnych uczelni.
O najnowszym wyróżnieniu, o niezwykłych chwilach związanych z fotografowaniem św. Jana Pawła II oraz o postrzeganiu współczesnej Polski z Adamem Bujakiem rozmawia Maria Fortuna-Sudor
Brat Albert był w Tarnowie – mówi s. Rozalia Piszczek, albertynka od ponad 50 lat. Z jego inicjatywy powstało w mieście „centrum pomocy” ubogim i chorym.
Liczba osób zmarłych w obozach jenieckich tamtego okresu jest dość precyzyjnie ustalona, potwierdzona badaniami poważnych naukowców. Natomiast faktem jest, iż po wykreowaniu mitu anty-Katynia nastąpiła swoista licytacja. Coraz to ktoś z bardziej usłużnych historyków podawał nowe szacunkowe, coraz wyższe liczby jeńców w polskiej niewoli.
Na kresach I Rzeczypospolitej, utraconych przed wiekami, zrusyfikowanych, a teraz szukających własnej, ukraińskiej tożsamości, odbudowuje się także Kościół katolicki. Kiedyś był synonimem polskości, dziś jest inaczej.
Męczeństwo. 22-letnia Maria Magdalena otrzymała w 1938 roku zakonne imię Paschalis. Nie przypuszczała pewnie , że wkrótce ona i jej siostry przeżyją Paschę, przechodząc zwycięsko przez odmęty niepojętego bestialstwa.