Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Najczęściej najpierw był donos, potem więzienie w Cieszynie a potem obóz. 70. rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego w Dachau przypomina także o kapłanach z terenu obecnej diecezji bielsko-żywieckiej, którzy znaleźli się za drutem kolczastym.
Wystawa "KL Dachau 1933-1945" w Centrum Edukacyjnym Przystanek Historia IPN towarzyszyła 15 kwietnia sesji poświęconej eksterminacji duchowieństwa polskiego w niemieckim obozie koncentracyjnym. Można było zobaczyć na niej nie tylko archiwalne fotografie, ale również dokumenty, np. kartę biskupa Michała Kozala z kartoteki osobowej zmarłych w Dachau.
Prycze były trzypiętrowe. Początkowo każdy zajmował swoją, pod koniec na zsuniętych łóżkach nocowało po pięciu. 16-latek był chudy, więc spał w środku, na krawędziach. Eugeniusz Bądzyński przeżył jeden z najgorszych niemieckich obozów.
29 kwietnia do Dachau wyrusza delegacja polskiego episkopatu, aby uczcić 70. rocznicę wyzwolenia obozu koncentracyjnego, w którym zostało zamordowanych ponad 800 duchownych.
Dachau jest miejscem męczeństwa wielu kapłanów diecezji płockiej. Nie ma ciał tych męczenników, bo spłonęły w krematoriach. Żywe i przejmujące jest jednak świadectwo ich życia i umierania.
Kilkuset duchownych z Polski i Niemiec weźmie udział w modlitwie na terenie byłego obozu koncentracyjnego w Dachau. W uroczystościach udział weźmie abp Stanisław Budzik oraz księża archidiecezji lubelskiej.
29 kwietnia pielgrzymują do byłego obozy koncentracyjnego, w 70. rocznicę jego wyzwolenia, księża z całej Polski. Na czele 10-osobowej delegacji z diecezji płockiej stoi bp Roman Marcinkowski.
Tak jak Katyń jest "Golgotą Wschodu", tak KL Dachau jest „Golgotą Zachodu” dla Polaków i polskiego duchowieństwa.
Miał 16 lat, gdy trafił do jednego z najgorszych hitlerowskich obozów. Bóg czuwał nad jego życiem.
Dzieci po wyzwoleniu z obozów koncentracyjnych i obozów pracy trafiły do klasztoru koło Dachau. Starsze z nich bardzo powoli przypomniały sobie, czym są uśmiech i zabawa. Dom Spotkań z Historią pokazuje losy dzieci ocalonych z obozów... i szuka kolejnych.