Dla przykładu
Skąd oni w ogóle biorą takie fantastyczne historie?! Niektóre przywoływane wzorce wydają się tak oderwane od naszej codzienności, że – przyznajmy – przesuwają się w sferę niemalże fantastyczną. Tak jakby wróg musiał być zawsze kimś czyhającym w mrokach okopów na nasze życie. A przecież myśmy w większości wojny nie widzieli na oczy!