Sprzątanie, zakupy, gotowanie - a gdzie w tym wszystkim zmartwychwstanie?
Ja nie krytykuję sprzątania i przygotowań do świąt. Wiem, że są one niezwykle ważne. Ale czasem nas naprawdę męczą, wyczerpują i już resztkami sił potem próbujemy cieszyć się świętami. Przychodzi Niedziela Zmartwychwstania, a my jesteśmy wykończeni. Tak mamy przeżywać te największe prawdy wiary? - pyta abp Józef Kupny, metropolita wrocławski i wiceprzewodnicący Konferencji Episkopatu Polski.