Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Jak to się stało, że stulatek jest w XXI wieku jednym z najchętniej czytanych tygodników w Polsce?
Na hasło: „Gość w dom” odpowiadamy: „Bóg w dom”. Tak jest od stu lat i chcemy, by było przez kolejne sto.
Mówi się, że media katolickie to dla duchownych dodatkowy wikary. Jeśli tak, to w przypadku „Gościa” ten wikary ma wyjątkowy zasięg.
Znacie nasze teksty, ale czy znacie nas? Poznajcie członków zespołu ogólnopolskiego „Gościa Niedzielnego”, przyglądając się im wraz z nami z lekkim dystansem.
„Gość” w każdą niedzielę jako pierwsze źródło wiedzy o Kościele, Polsce i świecie. Brzmi jak jubileuszowy marketing? Takie są fakty.
W stuletniej historii „Gościa Niedzielnego” nie brakowało momentów, kiedy nasz tygodnik musiał zamilknąć, dzieląc losy kraju oraz Kościoła.
Przez lata reportaże zagraniczne były jedną z wizytówek „Gościa Niedzielnego”. Kulisy ich powstawania – czasem zabawne, czasem groźne – nie zawsze pojawiały się w tekście. A to one często nadawały smak całej wyprawie.
W historii „Gościa Niedzielnego” zapisało się co najmniej kilka barwnych postaci, które już za życia stały się legendami.
Największe wzruszenia, najpiękniejsze krajobrazy, najśmieszniejsze wpadki. Sto lat to dobra okazja do podsumowań. Nawet jeśli z tej setki pamięta się niespełna dwie ostatnie dekady.