Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Mielecki Orszak Trzech Króli złożył Jezusowi dary. Nie złoto, kadzidło i mirrę, ale całe życie, jego radości i smutki.
Serce diecezji także oddało hołd Dziecięciu. Orszak ulicami Łowicza to efekt współpracy między parafiami i Urzędem Miasta. W wydarzeniu udział wzięli biskupi łowiccy, burmistrz miasta i rzesza wiernych.
Mimo niepewnej pogody i przelotnego deszczu Orszak Trzech Króli w Oleśnicy zgromadził kilka tysięcy uczestników.
Nie tylko w dużych miastach, ale także w małych wioskach odbyły się orszaki.
Trzej młodzi goście zapukali do drzwi świątyni pw. św. Józefa Oblubieńca NMP. Przynieśli dla Bożej Dzieciny złoto, kadzidło i mirrę. Zachęcali też ks. Marka Mielczarka i zebranych wiernych do oddania pokłonu małemu Jezusowi.
Z kościoła pw. św. Anny ok. godz. 13. wyruszył pochód do Ząbkowickiego Ośrodka Kultury, gdzie na uczestników czekały dodatkowe atrakcje i występ zespołu Gennesaret.
O godz. 11.40 spod kościoła św. Barbary wyruszył orszak ze śpiewem na ustach do kościoła św. Jadwigi. O 12.00 zaplanowano Mszę św., a po niej wspólne kolędowanie prowadzone przez miejscową diakonię.
Świętowanie rozpoczęło się Mszą św. o godz. 11, a po niej uczestnicy barwnego korowodu przeszli do Muszelki Koncertowej. Na zmarzniętych czekały tam gorąca kawa, herbata i wspólne kolędowanie.
Kolejnym miastem na mapie diecezji łowickiej, w którym od lat odbywa się Orszak Trzech Króli, jest Łęczyca. Tu także nie zabrakło chętnych do wędrówki i modlitwy.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Orszak Trzech Króli przeszedł również ulicami Lutyni.