Księdza Krzysztofa szkoła latania
"Od tamtej daty nie było dnia, aby nie było go w naszym domu, w naszej rodzinie, rozmowach, sporach, SMS-ach, artykułach, na oficjalnej stronie poświęconej opolskiemu kapłanowi. Stał się piątym członkiem - trochę pasażerem na gapę w naszym domu" - wspomina dr Ryszard Paluch.