Oni maszerowali w Oświęcimiu dla rodziny
Wychodzili z kościoła w ulewnym deszczu, ale się nim nie przejęli. I szybko wyjrzało słońce, w którym przemaszerowali ulicami Oświęcimia 3 kilometry: od kościoła św. Maksymiliana aż do Zakładu Salezjańskiego. Tam, w chwilę po zakończeniu III Marszu dla Życia i Rodziny, pozowali do pamiątkowego zdjęcia.