Dla wierzących, wątpiących i poszukujących

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 26 z 30 Następna strona Ostatnia strona

▲ Wspomnienia, wspomnienia. Wszyscy uczestnicy jubileuszu z ogromną ochotą oglądali zdjęcia z minionych lat.

To był najlepszy czas

– KSM angażuje na całego. Kiedy oglądamy dziś wasze zdjęcia, to wspominamy, że za naszych czasów było dokładnie tak samo. Tak samo radośnie, tak samo wiele się działo – wspomina Katarzyna Toczek.

Po przejechaniu 4156 km rowerami wrócili samolotem do Warszawy, potem pociągiem do Iławy.

Modlitewna jazda

– Gdy dojechaliśmy na plac, usiedliśmy na murku i wtedy popłynęły mi łzy – wspomina Wiesław Darkowski.

Gratulacje panu Czesławowi i jego żonie Halinie przekazuje Wiesław Śniecikowski.

Sołtys przez pół wieku

– Praca społeczna i pomoc ludziom dawały mi radość. To sprawiło, że jestem zadowolony ze swojego życia. Jestem szczęśliwy, że moja praca była doceniana – powiedział Czesław Frączek.

Poprzednie rekolekcje w Elblągu Michał Piekara głosił w kościele Bożego Ciała.

Z kamieniem w tle

Młodzież spotka się z raperem znanym jako Bęsiu, a dorośli – ze świeckim ewangelizatorem Michałem Piekarą. Listopad zapowiada się bardzo ciekawie.

Po zakończeniu modlitwy uczestnicy elbląskiej Iskry zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie z piekarczykiem.

Miej miłosierdzie dla nas i całego świata

O godzinie 15 czciciele Bożego Miłosierdzia wyszli na ulice, by wspólnie modlić się słowami: „Dla Jego bolesnej męki”.

Katechez można było wysłuchać 26 i 27 września o 17.30. 15 minut wcześniej zgromadzeni w kościele odmawiali Koronkę do Miłosierdzia Bożego.

Życie jak poemat czystości

„Chcę znosić z pokorą wszelkie uwagi. Pokora bowiem to najkrótsza droga do świętości” – czytamy w kodeksie moralnym św. Joanny Beretty-Molli.

W 77. rocznicę powstania Polski podziemnej na placu przed pomnikiem PPP i AK spotkali się oficjele i mieszkańcy Elbląga, aby oddać cześć jego żołnierzom i urzędnikom.

Nie dopuścili do śmierci ojczyzny

Dostaliśmy od Pana Boga piękną ojczyznę – mówił ks. inf. Mieczysław Józefczyk podczas obchodów 77. rocznicy powstania Polskiego Państwa Podziemnego.

W inscenizacji Dnia Osadnika z dużą ochotą uczestniczą zarówno dzieci, jak i dorośli.

W hołdzie naszym dziadkom

Przebrani w stroje z epoki miłośnicy Żuław przemaszerowali ulicami miasta, aby uczcić kolejną rocznicę przybycia polskich osadników na te tereny tuż po zakończeniu II wojny światowej.

Zaczęły się już znaki drogowe – Rzym. Zostało ok. 200 km. – Za szybko to idzie – śmieje się ks. Andrzej.

Krzyczał: nie idźcie tam!

– Nic z tego, co dzieje się w czasie drogi, nie jest wyłączone z relacji z Panem Bogiem – mówi ks. Grzegorz.

Najpierw dzieci szukały inspiracji, oglądając zbiory oryginalnej ceramiki.

Kadyny od strony gliny

Co można zbudować z gliny? – Wszystko – odpowiadają zgodnie młodzi uczestnicy warsztatów z ceramiki, które przygotowało dla nich Muzeum Historyczno- -Archeologiczne w Elblągu.