Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Od słuchania przez odpoczynek do współczucia.
Jedynie w Nim cierpienie nabiera sensu.
Moje spojrzenia, czyny, dążenia niosą innym Boga?
Łaska chrztu świętego na nowo uzdolniła nas do budowania głębokiej relacji z Bogiem.
Jezus nie należał do tzw. „miłych facetów”, nie był „grzeczny, poprawny”. Był wrażliwy i miłosierny a jednocześnie wolny i prawdziwy do bólu.
Dziś przyjrzymy się temu, jak Miłość zaprasza do „przekraczania siebie”, własnych lęków, grzechu, dostatku, aby być wolnym i szczęśliwym.
Czy mamy odwagę pozwolić, aby modlitwa czyniła z nas ludzi przemienionych Bożym pięknem?
Bardzo porusza mnie ta scena ewangeliczna. Bóg, który jak Ubogi staje przed człowiekiem i pyta go o miłość.
Wybrać Jezusa to jednocześnie pozostawić coś lub kogoś, kto nie opowiada się za wartościami Ewangelii.
Zaszczyty są dla każdego z nas i o nich mówił Jezus swoim wyznawcom. Czyli chrześcijanin ma być przygotowany na nagrodę! Otrzyma ją za wierność granicom nauki Jezusa, żyjąc nauką Ewangelii.