Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
To interdyscyplinarne wydarzenie społeczno-naukowe pozwoli na zgromadzenie wybitnych przedstawicieli świata nauki, kultury, polityki, prawa i mediów - którzy skoncentrują się na zagadnieniu: "W trosce o Polskę jako dobro wspólne".
Mówią wprost, że mają dobre serce i chcą pomagać - bez kompleksów, bez lęku, że ktoś ich zaszufladkuje albo przyklei łatkę. Mamy do czynienia z nowym pokoleniem młodzieży, która nie kalkuje, czy warto pomagać.
Zespół pracowników naukowych Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie bada możliwości kolonizacji Marsa. Chodzi o kwestie m.in. psychologiczne, etyczne, a także dostosowania się człowieka do nowych warunków, współżycia w grupie, rywalizacji.
I tak guzik zobaczycie, bo przy każdym ważniejszym dziele kłębi się grupa fotografów ajfonowych, którzy dzieła sztuki uwieczniają równie chętnie jak swoje posiłki, buty na różnych podłożach i lustra w publicznych toaletach. Ale to jeszcze nic.
Trwają kolejne targi Lubsacro. Wystawcy z całej Polski prezentują swoje marki, ale zainteresowanie jest mniejsze niż przed rokiem. Jednak nie wszyscy sprzedawcy narzekają. Dzisiaj liczy się pomysł, cena i jakość wykonania.
Przez długie miesiące koczowali na dworcu w Brześciu. Teraz znajdują się w ośrodkach dla uchodźców. Świętowali razem z Polakami i Czeczenami mieszkającymi w Lublinie od lat. Jednak nie wszystkim z nich udało się przekroczyć polską granicę.
Uniwersalna historia o kompleksie ojca - mówią o filmie dokumentalnym "Vater" jego twórcy. Obraz, w którym syn esesmana Otto von Waechtera stara się przekonać, że jego ojciec nie był zbrodniarzem, zrealizowali krakowscy artyści. Podkreślają: to nie jest film historyczny, raczej psychologiczny dokument.
W Miejskim Domu Kultury w Oleśnie prezentowana jest wystawa zdjęć spod Manaslu autorstwa Zuzanny Dedyk.
Chełm ma niepowtarzalną atmosferę. Także duchową i religijną. O mieszkańcach mówi się, że są ludźmi otwartymi i gościnnymi. Można się o tym przekonać, przekraczając próg parafii "na Obuwiu".
Niestety, w naszym społeczeństwie nadal panuje przekonanie, że do prawnika idziemy wtedy, gdy problem jest już zaawansowany, na poziomie działań prokuratury lub sądu.