Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Po 74 dniach hospitalizacji 2-letni Adaś z Racławic, który do szpitala trafił w stanie głębokiej hipotermii, został wypisany z lecznicy i wrócił do domu.Zdjęcia: Monika Łącka /Foto Gość
Znani i lubiani artyści zaśpiewali kolędy dla małych pacjentów Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu.
Medyczne cuda. O wierze, nadziei i pokorze z prof. zw. dr. hab. n. med. Januszem Skalskim, kierownikiem Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej i Intensywnej Opieki Kardiochirurgicznej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu rozmawia Monika Łącka
Mały Adaś z Racławic powoli wraca do sił, a w Prokocimiu przybywa prezentów dla niego.
Ratowanie tego dziecka wymagało odwagi. Adaś był „po drugiej stronie” – mówi prof. Janusz Skalski, który od samego początku opiekuje się chłopcem.
Dwulatek z Racławic powoli wraca do zdrowia, choć cały czas tli się w nim zapalenie płuc.
- Dla mnie to cud - przyznał prof. Janusz Skalski, opiekujący się wyziębionym dwulatkiem.
Ola, 3,5-letnia dziewczynka, choruje na idiopatyczne (o nieznanym pochodzeniu) tętnicze nadciśnienie płucne, bez wady serca. Od dawna czekała na przeszczep płuc. Tydzień temu trafiła do szpitala.