Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Grupa pasjonatów od lat zachęca młodych do poszerzenia wiedzy nt. niemieckiego obozu pracy znajdującego się na terenie Rogoźnicy. W tym celu organizują konkurs, w którym młodzież może pokazać swoje talenty.
Już po raz szósty na terenie byłego obozu zagłady w Rogoźnicy młodzi pasjonaci historii sprawdzili swoją wiedzę na temat tego miejsca i wydarzeń z nim związanych. Najlepsi otrzymali nagrody.
Już po raz szósty na terenie byłego obozu zagłady w Rogoźnicy młodzi pasjonaci historii sprawdzili swoją wiedzę na temat tego miejsca i wydarzeń z nim związanych. Najlepsi otrzymali nagrody.
Biskup świdnicki 4 września przewodniczył Mszy św. na terenie byłego obozu koncentracyjnego w 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Wzięli w niej udział byli więźniowie, przedstawiciele władz i organizacji patriotycznych, żołnierze i liczne zastępy harcerzy.
Mimo ograniczeń podczas obchodów dnia pamięci o ofiarach II wojny światowej, członkowie ZHR i ZHP dali świadectwo patriotyzmu i wiary w nieprzemijalność.
Msza św. pod przewodnictwem bp. Adama Bałabucha i Apel Pamięci połączony ze złożeniem wieńców w Muzeum Gross-Rosen upamiętniły 5 września 82. rocznicę rozpoczęcia II wojny światowej.
Z dworca kolejowego w Piławie Górnej do byłej kopalni gliny w Piławie Dolnej jest ok. 5 kilometrów. Dla wielu więźniów deportowanych z niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau była to ostatnia droga.
Msza św. w miejscowym kościele i złożenie kwiatów przy pomniku na terenie Muzeum Gross-Rosen upamiętniły rozpoczęcie II wojny światowej.
W trosce o zdrowie potencjalnych uczestników, muzeum w Rogoźnicy wycofało się w tym roku z organizacji obchodów rozpoczęcia II wojny światowej. Udało się jednak znaleźć sposób, by upamiętnić to wydarzenie.
Al Willner, syn niemieckiego Żyda, który przetrwał obóz koncentracyjny i był pędzony z tysiącami więźniów w marszu śmierci, przeszedł pieszo tą trasą i stanął na tym samym placu, gdzie 75 lat wcześniej dotarł jego ojciec.