Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Gdy mąż zaczyna szukać „chmu”, dla mnie zaczyna się Boże Narodzenie – śmieje się Grażyna Nal. Jej mąż jest Francuzem i polska wymowa czasem płata mu figle. Laurent Nal mchem ozdabia stajenkę. Pochodzi z Prowansji, gdzie budowa szopek jest powszechną tradycją.
Wszędzie pełno siana. Z „Małego Gościa” wypadnie Wam pewnie koperta z... sianem właśnie. Na okładce jakiś śmiałek wspina się po drabinie, która szczeble ma... tak, tak,... z siana. A jeszcze ta ogromna poduszka.