Nowy Wiśnicz już nie taki nowy
Lubomirski stworzył klimat tego miejsca. Pięknie połączył sprawy bytu ze sprawami Bożymi. Zadbał o to, co potrzebne do życia, dwór, jarmarki, ale i ogrody włoskie, ogrody miejskie, a przy tym wszystkim o sprawy duchowe. Postawił na najwyższym z pagórków klasztor i zaprosił tu karmelitów...