Rewelacje WikiLeaks wystawiają bardzo dobre świadectwo polskiej polityce wschodniej za prezydentury Lecha Kaczyńskiego.
Dziś Polska ma najsłabszy przyrost ludności w całej Europie.
Dziś są ataki na krzyże. Jest rzeczą najzupełniej oczywistą, że za pięć lub dziesięć lat pojawią się ataki na Boże Narodzenie.
W języku naszej zdegradowanej polityki występuje pojęcie „przykrywania” faktów, czyli odwracania uwagi od rzeczy istotnych.
Zbawiciel wyraźnie nam zapowiedział, że jako chrześcijanie będziemy „znienawidzeni przez wszystkich” (Łk 21,17).
My chcemy Polski i Europy cywilizacji życia, tymczasem w prawodawstwie europejskim, w polityce Parlamentu Europejskiego jako standard przyjmuje się kulturę postchrześcijańską
Pewnie trudno w to uwierzyć, ale tylko w ostatnich tygodniach przyszły wiadomości o zbrodniach nienawiści antychrześcijańskiej w Korei Północnej, Nigerii, Pakistanie, Indiach i na Kubie.
Przewodniczący Prawicy Rzeczypospolitej. Znany jest z przywiązania do wartości chrześcijańskich; wprowadzanie ich w życie publiczne jest jednym z celów jego działalności politycznej. Start w wyborach prezydenckich zadeklarował w lutym br.
Viktor Orban w zmianach konstytucyjnych, które proponuje, chce przywrócić państwu węgierskiemu chrześcijański charakter. Możemy tylko spuścić oczy.
Szef Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek złożył w środę po południu w Państwowej Komisji Wyborczej ponad 181 tys. podpisów poparcia, potrzebnych do formalnego zarejestrowania go jako kandydata w wyborach prezydenckich.