Jemu należą się podziękowania
– Zawsze interesował mnie drugi człowiek. Zachwycam się ludzką historią i tym, w jaki sposób Bóg ją prowadzi. Lubię pomagać ludziom w ich rozwoju i przyglądać się, jak Pan uwalnia z różnych problemów. Wszystko po to, by mogli stawać się coraz lepsi – mówi Kinga Grom.