- O tym się powinno mówić, bo to zupełnie inne spojrzenie na historię - mówiły koleżanki Heleny Buchner w 1992 r. I nadal tak jest.
Popularne powieści Heleny Buchner o Śląsku ukazały się właśnie w języku niemieckim.
Choć z edukacją regionalną nie jest u nas najlepiej, książek o Śląsku i Ślązakach z roku na rok przybywa.
Sto tysięcy pszczół i dwa ule dostał w prezencie 75-letni Stanisław Skiba, któremu powódź zabiła własne pszczoły. Po tekście w „Gościu” pomogli mu inni pszczelarze.