Arabski kierowca prowadzi autobus linii nr 75 z centrum Jerozolimy na Górę Oliwną. Wie, gdzie należy wysiąść, by trafić do domu prowadzonego przez polskie siostry. fot. Roman Koszowski
Od 50 lat polskie zakonnice opiekują się sierotami.
Arabski kierowca prowadzi autobus linii nr 75 z centrum Jerozolimy na Górę Oliwną. Wie, gdzie należy wysiąść, by trafić do domu prowadzonego przez polskie siostry.
W Lubinie w tamtejszej parafii pw. św. Barbary katechezy głosiła dyrektorka sierocińca z Góry Oliwnej w Jerozolimie.
W Betlejem powstaje nowy dom. Polskie dzieci muszą się o tym dowiedzieć. Liczy się każda złotówka – wołała przez telefon siostra Rafała.
O muzułmańskich sierotach i tym, jak my możemy im pomóc, z siostrą Benigną Okupniak, dyrektor sierocińca na Górze Oliwnej w Jerozolimie, rozmawia Jędrzej Rams.
W Betlejem powstaje nowy dom. Polskie dzieci muszą się o tym dowiedzieć. Liczy się każda złotówka, wołała przez telefon siostra Rafała.
Jerozolima i Betlejem to dwa ogromnie ważne dla chrześcijan miejsca w Ziemi Świętej. Właśnie tam polskie siostry elżbietanki prowadzą sierocińce dla dzieci dotkniętych traumą i bolesnymi skutkami wojny w najbardziej obfitym w konflikty miejscu na świecie – w ojczyźnie Chrystusa.
Na wakacyjny dzień wspólnoty Oazy Wielkiej "Góra Oliwna" z drugiego turnusu, do bielskiej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa przyjechały trzy wspólnoty młodzieżowe naszej diecezji i wspólnota Oazy Rodzin, tworzona przez małżonków z różnych części Polski i… Belgii.